Strona:PL Limanowski Bolesław - Historia ruchu społecznego w XIX stuleciu.pdf/196

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Wzajemna wymiana usług powinna być dobrowolna, a więc ma się opierać na umowie, która powinna być fundamentem organizacji, tak ekonomicznej jak politycznej. Proudhon więc, pomimo że sponiewierał Rousseau’a, bierze dwie zasadnicze jego myśli: umowę i federacją, która jest także przejawem tylko umowy. Umowa stała się kamieniem węgielnym wszelkich poglądów Proudhona. Na jej podstawie — jak widzieliśmy — wyrasta najwyższa jego idea: Sprawiedliwość.
Podjąwszy — jak sam powiada — dzieło Saint-Simona, Fouriera, L. Blanc’a, stara się wyciągnąć z ich pracy ostateczny wniosek. Formuła L. Blanc’a: organizacja pracy zamieniła się w prostszą: prawo do pracy. Niech więc ona będzie punktem wyjścia. Prawo do pracy koniecznie przypuszcza poprzednie prawo do używania narzędzi pracy, bez których robotnik nie może pracować. Same jednak narzędzia pracy nie wystarczają. Ażeby robotnik mógł pracować, potrzebuje on jeszcze materjału. Prawo do pracy znaczy więc także prawo do materjału, potrzebnego do pracy. Lecz jakaż byłaby dla robotnika korzyść z pracy, gdyby miał tylko prawo do części produktu wypracowanego przez siebie, nie zaś do całości jego? Prawo do pracy prowadzi więc koniecznie do prawa posiadania w całości wytworu swej pracy. Robotnik jednak, — dla utrzymania swego, potrzebuje rozmaitych przedmiotów; musi więc za swój produkt otrzymywać wytwory innej pracy. Bez możności wymiany, prawo do pracy byłoby fikcją, złudzeniem. «Zanim więc robotnik mógłby korzystać z wytworu swej pracy, otrzymuje on — powiada Proudhon — od społeczeństwa: narzędzia pracy, materjał potrzebny, własność produktu, wymianę, które mu ono poręcza, daje naprzód, czyli — mówiąc językiem technicznym — kredytuje. Wywiązuje się z tego następująca formuła:

Prawo do pracy =   Prawo do narzędzi  = Prawo do kredytu»[1].
Prawo do materjału
Prawo do wytworu
Prawo do wymiany

Dalej prawo do pracy pociąga za sobą obowiązek pracy, a więc również prawo do kredytu — obowiązek kredytu, a wynikiem tego jest wzajemność kredytu (réciprocité du credit). Kredyt w stosunkach prywatnych przejawia się jako pożyczka; w stosunkach społecznych — jako wzajemność, wymiana.

«Kredyt w narodzie, który oddaje się pracy, jest to samo co obieg krwi w zwierzęciu; jest organem odżywiania się, życiem samem. Ustawać on nie może, bez niebezpieczeństwa dla ciała społecznego. Jeżeli prawodawcom, po obaleniu praw feudalnych i zniwelowaniu klas, należałoby

  1. T. XVIII. str. 36 i 37.