Strona:PL Lew Trocki - Od przewrotu listopadowego do pokoju brzeskiego.pdf/57

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nych, co zresztą nie wywarło najmniejszego wpływu na ich działalność. W porozumieniu ze sztabem głównym Centralny Komitet Wykonawczy ustanowił sztabskapitana Malewskiego w charakterze głównego komisarza na Piotrogrodzki okręg wojenny i wyraził wspaniałomyślnie swą gotowość uznania naszyci) komisarzy — pod warunkiem, że poddadzą się pod rozkazy tego komisarza głównego. Ta propozycja została przez nas odrzucona, i rokowania zostały przerwane. Cieszący się powagą mienszewicy i socjaliści-rewolucjoniści przyszli do nas jako pośrednicy, uspakajali nas, grozili i prorokowali nasz upadek i upadek rewolucji wogóle.


„Dzień Sowietu Piotrogrodzkiego“.


Gmach Instytutu Smolnego znajdował się już w owym czasie w rękach Sowietu Piotrogrodzkiego i partji naszej. Mienszewicy i prawicowi socjaliści-rewolucjoniści przenieśli swą działalność polityczną do Pałacu Maryjskiego, w którym ledwo narodzony przedparlament spoczywał w agonji. Kiereński wystąpił w przedparlamencie z wielką mową w której przy burzliwych oklaskach burżuazyjnego skrzydła i pod krzykliwemi groźbami starał się ukryć swą niemoc. Sztab główny uczynił jeszcze ostatnią próbę oporu. Wysłał do wszystkich części garnizonu żądanie wydelegowania od każdego oddziału po dwuch przedstawicieli w sprawie wyprowadzenia wojska ze stolicy. Obrady naznaczone zostały na 4-go listopada o godzinie pierwszej popołudniu. Pułki zawiadomiły nas natychmiast o tem żądaniu. Zwołaliśmy telefonicznie naradę garnizonu na godzinę jedenastą przedpołudniem. Część delegatów udała się jednak do sztabu głównego, ale tylko w tym celu, aby złożyć oświadczenie, że nie uczynią żadnego kroku bez decyzji Sowietu Piotrogrodzkiego. Narada garnizonu prawie jednogłośnie potwierdziła swoją wierność dla Wojskowo-Rewolucyjnego Komitetu. Zarzuty stawiane