Strona:PL Leo Belmont-Rymy i rytmy t.1.pdf/45

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Czy wolno?

Machnąć ręką na walkę stuleci mozolną,
Zdać się na łaskę fali, z rąk puściwszy wiosło,
I ze sceptycznych drwinek uczynić rzemiosło,
I sennem wodzić okiem po świecie — czy wolno?
Czy wolno mrozić sercem jak wystygłą lawą,
Myśl przemienić w łamańców logicznych narzędzie, —
Każdy woli wysiłek w strzymywać w rozpędzie, —
Czy wolno? czy człowiek ma do tego prawo?
Wszakże jeśli się wsłuchać — to dźwięczy dokoła
Jeden jęk nieprzerwany twych braci nędzarzy;
Jeśli wpatrzeć się — wszędy strugi łez na twarzy
I gruby pot się widzi, który zrasza czoła…