możemy obserwować to w najwyższym stopniu swoiste i niezmiernie charakterystyczne dla zrozumienia wszystkich rozbieżności w środowisku dzisiejszych socjaldemokratów zjawisko, że zwolennicy «ruchu czysto-robotniczego», wielbiciele najściślejszej i najbardziej «organicznej» (wyrażenie «Rab. Dieła») łączności z walką proletarjacką, przeciwnicy wszelkiej nie robotniczej inteligencji (chociażby to była inteligencja socjalistyczna) zmuszeni są dla obrony swej pozycji — uciekać się do argumentów burżuazyjnych «wyłącznie trade-unionistów». Świadczy to, że «Rab. Myśl» od samego początku zabrała się — nieświadomie dla samej siebie do urzeczywistnienia programu «Credo». Świadczy to (czego w żaden sposób nie może zrozumieć «Rab. Dieło»), — że wszelkie korzenie się przed żywiołowością ruchu robotniczego, wszelkie pomniejszenie roli «czynnika świadomości», roli socjaldemokracji oznacza przez to samo, zupełnie niezależnie od tego, czy pomniejszyciel chce tego czy nie, wzmożenie wpływu ideologji burżuazyjnej na robotników. Wszyscy, którzy gadają o «przecenianių ideologji»[1], o wyolbrzymianiu roli czynnika świadomości[2] itp., wyobrażają sobie, że ruch czysto-robotniczy sam przez się może wyrobić i wyrobi sobie samodzielną ideologję, byleby tylko robotnicy «wyrwali swe losy z rąk kierowników». Ale jest to wielki błąd. Dla uzupełnienia tego, cośmy powiedzieli wyżej, przytoczymy jeszcze następujące, głęboko słuszne i ważne słowa K. Kautskiego, wypowiedziane z racji projektu nowego programu austrjackiej partji socjaldemokratycznej[3]:
Strona:PL Lenin - Co robić? (1933).pdf/37
Wygląd
Ta strona została przepisana.
«Wielu z naszych rewizjonistycznych krytyków sądzi, jakoby Marks twierdził, że rozwój ekonomiczny i walka klasowa stwarzają nietylko warunki dla produkcji socjalistycznej, lecz również bezpośrednio rodzą świadomość (podkreślenie K. K.) jej konieczności. I oto krytycy ci zarzucają, że kraj o najwyższym rozwoju kapitalistycznym, Anglja, jest ze wszystkich współczesnych krajów krajem najbardziej obcym tej świadomości. Na podstawie projektu możnaby sądzić, że ten rzekomo ortodoksyjnie-marksistowski pogląd, obalany we wskazany sposób, podziela również austrjacka komisja programowa. W projekcie powiedziano: «Im bardziej rozwój kapitalistyczny zwiększa liczebnie proletarjat, tem bardziej proletarjat jest zmuszony prowadzić walkę przeciw kapitalizmowi i tem więcej ma możliwości jej prowadzenia. Pro-