Strona:PL Lemański - W kraju słońca.djvu/54

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Niechaj się dusza moja tobą nazachwyca:
Niechaj twój wzrok przez zwarte błyśnie mi powieki,
A zaprę się zbawienia dla ciebie — na wieki!