Strona:PL Kuper - Ostatni Mohikan.djvu/40

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

się widzieć zwierzęcia tak podobnego do wojennego konia opisanego w Pismie Swiętém: — „Bije ziemię kopytem, weseli się ze swej siły i leci przeciw zastępom zbrojnym. Zdaleka wietrzy wojnę, rży na odgłos trąby, grom wodzów i okrzyk tryumfu“ — Możnaby powiedzieć, Że rassa koni Izraela zachowała się aż do naszych czasów. — Nieprawdaż przyjacielu?
Nie otrzymując żadnej odpowiedzi na tę przemowę osobliwszą; chociaż przynajmniej głos jego mocny i łagodny razem powinien był ściągnąć jakąkolwiek uwagę, cytator Pisma Swiętego oderwał wzrok od konia i przeniosł na figurę milczącą, do której przypadkiem zwrócił był pytanie, i znalazł nowy powód zadziwienia w osobie stojącej przed nim. Oczy jego padły na prostą; wyprężoną postać gońca indyjskiego, co wczoraj niepomyślną nowinę przyniosł do obozu. Chociaż twarz jego oznaczała spokojność zupełną; chociaż przypatrując się