Strona:PL Krzysztof Kamil Baczyński - I część. Krzyż człowieczy.djvu/65

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

∗             ∗
„ale ty jesteś drzewo“
(R. M. Rilke.)

W każdej przemianie podobna kręgowi czasu
jak rok obracasz się zwolna i jeszcze stąd
widzę cię na równinach, górach i grzywach lasów,
w które światło nalewasz dzbanem splecionych rąk.
I morzu podobna przenosisz odbicie wszystkich pogód,
które płynęły i grały w mosiężne kotły chmur.
Dłonią poruszysz — jest zima, uśmiechniesz się — to jesień
ciernie uczyni z głogów wianiem miedzianych piór.
W jabłkach dojrzewasz i zieleń wypełniasz żółtym sokiem.
Uchwycę powietrze dłonią to jesteś każdy krzew
i każdy ptak na modrzewiu, albo muzyki obłokiem
i złotą struną drzew.

Ach, płoną drwa na kominach i sanie suną w puch,
kot przeciągając się mruczy, wzdyma się w giętki łuk.
Ty jesteś w rzece i w każdym ruchu odbity twój uśmiech.
Obudź się śniegiem, polaną, zmień się w danieli róg
pod wieczór będziesz ciałem i w moim ciele uśniesz,
a rano znów się obudzę, miną znużeni ludzie,
znajdą na mojej piersi uśpiony, biały głóg.