Przejdź do zawartości

Strona:PL Konopnicka Maria - Poezje 02 dla dzieci do lat 10.djvu/083

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

A my tak słuchamy,
Jak trusie, wpatrzeni,
A słońce zachodzi
Wśród złotych promieni.

To śnią nam się dziwy
Przez całą noc potem,
Aż kogut nas zbudzi,
Co pieje za płotem.



∗             ∗

W sień z ganku się idzie.
Nad drzwiami w tej sieni,
Z wielkiemi rogami
Łeb sterczy jeleni.

Tu lisia paszczęka
Kły ostre wytyka,
I głowa ogromna
Rozpiera się dzika.

Tu jastrząb skrzydliska
Rozpostarł od góry,
I patrzy, jak żywy,
I ostrzy pazury...