Strona:PL Konczyński - Ginąca Jerozolima.djvu/29

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
23
POWRÓT ZWYCIĘZCY.

nim namyśli się i nim cię z krwią dojrzałą wprowadzi do grobu.
Arystobul przywarł do niej ustami i w bełkocie gorączkowym wyrzucił te słowa:
— Ale jak uprzedzić? czy zechce być powolnym?
Debora szeptała zatem:
— Ślij natychmiast gońców do brata Antygona! niechaj go proszą w twem imieniu, aby przed tobą stanął w zbroi złocistej, którą posiadł na wojnie. Niech mówią, że chcesz go uściskać, ujrzeć w nowym rynsztunku. Ja zaś ustawię siepaczy w krużganku ciemnym w Wieży Stratona i kiedy noga jego w tę stronę się skieruje... zginie! ludowi powiemy, że szedł zabić króla!
Arystobul opadł w tył. Przewró-