Przejdź do zawartości

Strona:PL Konczyński - Ginąca Jerozolima.djvu/112

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
104
GODY HERODOWE.

nikliwym wszystkie jej wdzięki, poczem przemówił w te słowa:
— Wiedział Pan zastępów, co czynił ze mną, budząc we mnie tęsknotę za rodzinnem miastem. Piękność twoja Marjammo będzie orędziem mojem do Heroda. Nie ma rzeczy, którejby mógł ci odmówić, kiedy cię zazna. I nie będzie chciał wlać kwasu w pieszczoty twoje przez śmierć moją. Wiem, co czyniła odwrotnica Izrael. Chodziła pod każdą górę wysoką i pod każde drzewo gałęziste i tam cudzołożyła. Ale nie da Pan, aby krew arcykapłana polała się na godach wnuczki jego. I nie splami się lud izraelski nowym mordem Herodowym... To mówię ci Marjammo ja, którym był arcykapłanem..... przez dziewkę rodu mojego ocalonym bę-