Strona:PL Kolberg - Pieśni ludu polskiego serya 1.djvu/21

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
DUMY I PIEŚNI.

1. a.


\header {
   opus = "w Mazowszu i Krak. powszechnie znana."
}
\relative a' {
\autoBeamOff
\tempo \markup { Andante. Polonez.}  
\time 3/4
   a4 c8 b a gis | a4 c8 b a gis | a b c4 d | e2 r4 |
   e8 e f e d c | b b e d c b | a c e4 gis, | a2. \bar "|."
}

\addlyrics {
   We -- zmę ja kon --tusz we- zmę ja żu -- pan sza -- blę przy -- pa -- szę
   pój -- dę do dzie -- wczy -- ny pój -- dę do  je -- dy -- néj tam się u -- cie -- szę.
}


1. Wezmę ja kontusz — wezmę ja żupan,
Szablę przypaszę.
Pójdę do dziewczyny — pójdę do jedynéj,
tam się ucieszę.
2. Wyszła dziewczyna — wyszła jedyna
jak różowy kwiat
Oj stała stała — oczki zapłakała,
zmienił jéj się świat.
3. Czegóż ty płaczesz — czego żałujesz
dziewczyno moja?
Jak nie mam płakać — niemam żałować
nie będę twoja.
4. Będziesz dziewczyno — będziesz jedyna
będziesz dalibóg
Ludzie mi ci rają — i rodzice dają
i sam sędzia Bóg.
5. W niedzielę rano — w niedzielę rano
wianek uwito
Bodaj cię hultaju — bodaj cię niecnoto
na pal przybito.
6. Jak mnie zabiją — jak mnie zabiją,
któż mnie pochowa?
Ja cię pochowam — ja cię pochowam
jak będę twoja.