Ta strona została uwierzytelniona.
graj tym dziewkom! Za ich taniec płacę
i funduję im tutaj zabawę,
co na Austryę pójdzie i Morawę!
Wstali na to austryaccy chłopcy,
od siekiery i cepów parobcy,
obstąpili kołem Janosika:
Ktoś zacz?! — krzyczą. — Hajże na zbójnika!
Nam tu twego nie trzeba płacenia!
A Janosik brał dziewcząt spojrzenia.
Nam tu twego nie potrzeba złota!
A dziewczęta pociąga ciągota.
Nam tu takich nie potrzeba gości!
A Janosik podrgnął od lubości,
bo ile ich było w karczmie tam
krasnych dziewek, malowanych lic: