Ta strona została uwierzytelniona.
— 430 —
Gates więc okłamał mnie, bo Santer sprowadził Keiowehów do Nugget-tsil, a utrzymywał, że chodziło mu o to, żeby nie wypaplano nic o złocie. Czerwoni, dowiedziawszy się od niego o śmierci Winnetou, postanowili uroczystość tego radosnego zdarzenia odprawić tam, gdzie byli pochowani jego ojciec i siostra. Było to prawdziwie po indyańsku i zgadzało się ze sposobem myślenia mordercy, który spodziewał się jeszcze doznać tej uciechy, że mnie, przyjaciela Winnetou, dostanie w ręce pod Mugworthills.
Ten napad, mimo że był tak nagły, nie wyprowadził mnie z równowagi. W pierwszej chwili postanowiłem się bronić i wydobyłem nawet rewolwer, ujrzawszy się jednak otoczonym przez sześćdziesięciu wojowników,