Strona:PL K.F. Pasternak - Mayster Bartłomiey.djvu/133

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Um! szkoda! o! to bogaty człowiek — trzeba go było jakoś delikatnie.
— Dosyć delikatnie, potoczył się jak baryłka!