Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/134

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

śmierci W. Mistrza, gdyby z przyzwoitą tęgością poparł był przez chwilę, dzieła woienne, wyplenionym na wieki zostałby burzliwy i niewdzięczny zakon Krzyżaków. Lecz zamiast kończenia sporów mieczem, zdawano się na pośrednictwo i sądy, to króla Czeskiego Wacława, to chytrego Zygmunta Cesarza, ten ostatni otwarcie niby godząc, skrycie wspierał i poburzał Krzyżaków, i Ruś czerwoną od Węgier naieżdżał. Niepoparcie. więc iednéy i ostatecznéy woyny sprowadziło ich niekorzystnych wiele. Wkrótce nauka Wiklefa od każącego ią Jana Huss, sektą Hussytów zwana, potężnie w Czechach szérzyć się zaczęła. Niewczesny i zbyt surowy Soboru Konstancyiskiego wyrok, skazuiący Hussa na ogień, pomnożył nowowierców zaciętość, nie chcieli Czesi po śmierci Wacława; chytrego Cesarza Zygmunta przyiać za króla, a uięci łagodnością rządu Polskiego, zupełną u nas dla zdań religiynych tolerancyi, ofiarowali Czeskie berło Władysławowi Jagielle. Niebyło pogodnieyszéy pory, pomszczenia się na Zygmuncie za tylokrotne wiary złamanie, a co więcéy połączenia pod iedno berło dwóch brackich narodów. Nie uderzyły tak wielkie korzyści niewyniosłego Jagiełły umysłu, wrodzone w nim poleganie naradzie drugich, zabiegi Zygmunta, boiaźń Polaków, by połączenie dwóch państw pod iednę koronę, nie powróciło nieszczęść za króla Ludwika doznanych, nienawiść duchowieństwa przeciw Hus-