Strona:PL Jogi Rama-Czaraka - Filozofja jogi i okultyzm wschodni.djvu/157

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

w obronie od wrogów jego świadomość, która się objawia poprzez rozum instynktowy. Niektóre zwierzęta rozwijają się prędzej, niż inne — i wytwarzają typ wewnętrznie silniejszy niż inne. Mocą tego śród zwierząt dzikich można zawsze obserwować jakby przywódców stada, którzy ostrzegają inne o niebezpieczeństwie, wyszukują jadło i t. d. Przywódcy ci zdobywają to stanowisko nie dlatego bynajmniej, że są silniejsi, jak to czasem twierdzą zoologowie, ale właśnie dlatego, że lepiej rozwinięty jest ich rozum instynktowy, że krzepciej rozwinięta jest działalność instynktów, że mają więcej chytrości, są „rozumniejsze“ (cunning — umiejętniejsze, zmyślniejsze) od innych zwierząt. Zwierzę zmyślne prędzej rozpozna i odczuje niebezpieczeństwo, prędzej znajdzie środki jego uniknięcia, zręczniej wynajdzie sposób zdobycia pożywienia, porwania łupu, zwycięstwa nad wrogiem. Każdy, co zbliska obserwował zwierzęta domowe albo kto studjował życie zwierząt dzikich — zrozumie, co chcemy powiedzieć. Zwierzęta, żyjące stadowo, po większej części idą za przywódcą — i przytem idą zupełnie ślepo.
To samo zjawisko powtarza się w historji człowieka. Zawsze ludzie mieli przywódców i zawsze ludzie ulegali tym przywódcom. Od początku historji, aż do dni dzisiejszych, powtarza się wiecznie jedno i to samo. Nieliczni wodzowie, masa za nimi. Człowiek jest istotą posłuszną i naśladowczą. Większość ludzi za naszych czasów jest podobna do stada owiec. Słyszą odgłos dzwoneczków swego wodza — i idą za nim, nie bacząc, dokąd idą. I zauważcie jeszcze ten bardzo ciekawy fakt, który nas poucza o jednej ważnej stronie kwestji. Wodzowie nie są to bynajmniej ludzie wielkiego „osiągu“ (dopięcia — attainment) intellektualnego, wielkiej nauki i wiedzy. Przeciwnie, bardzo często widzimy, że przywódcy gromad ludzkich nie są to bynajmniej gwiazdy umysłowe. Są