Strona:PL Jeske-Choiński Teodor - Błyskawice 01.djvu/029

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Kilka razy obejrzał się za nią pan de Clarac.
— Żwawa niewiasta — wyrzekł, gdy znikła w tłumie jeźdźców.
— Żwawa i śmiała nie tylko na koniu — objaśniał ksiądz. — Jest to hrabianka de Laval, kuzynka utalentowanej hrabiny de Laval, zawzięta filozofka i gorliwa apostołka idei przewrotowych. Zdaje się, że ma jakiś majątek w pańskich stronach, nad Lotą czy Garonną. Zobaczy ją pan dziś u pani de Beauharnais.