Ta strona została uwierzytelniona.
KSIĘGA DZIEWIĄTA.
BAJKA I.
DEPOZYT.
Czytałem gdzieś, że kupiec, osiadły w Bagdadzie,
Jadąc w drogę, zostawił u swego sąsiada
Centnar żelaza na składzie.
«Moje żelazo? pyta za powrotem.
— Niestety! szczur je pożarł, sąsiad odpowiada,
Sam się przekonałem o tem;
Zeszedłem go na strychu, właśnie kiedy śmiałek
Zjadał ostatni kawałek.