Strona:PL Jaworski - Wesele hrabiego Orgaza.djvu/184

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nych, uczuciowych, zakapturzonych i przez to praktycznych obrządków światowych.
Ha! Zobaczymy, co z tego urośnie. Spełniłem powinność, wyjawiam stan rzeczy i po raz ostatni ostrzegam najskromniej:
„Caveant[1] consules“ (wszyscy patrjoci i cała policja!), „ne quid detrimenti capiat dominium regium“[2], na ukochanym tym iberyjskim, sławetnym półwyspie!


  1. Niechaj baczą,
  2. aby szkody nie doznało królewstwo.