widząc młodą dziewczynę jeszcze oddychającą, kazał ją zanieść na miejsce naszego noclegu, postanowił nawet przeczekać jeszcze jeden dzień, aby można było lepiej doglądać chorej. W istocie, nieznajoma zasługuje na te starania, gdyż jest nadzwyczajnie piękną. Dziś odważono się umieścić ją w lektyce, ale biedaczka co chwila upada na siłach i omdlewa.
Ten dworzanin, który postępuje za lektyką, jest to Don Alvar Massa-Gordo pierwszy kuchmistrz a raczej marszałek dworu hrabiego. Obok niego widzisz, pasztelnika Lemadę i Zurgana cukiernika.»
«Dziękuję ci Señor — rzekłem — mówisz mi daleko więcej niż chciałem wiedzieć.»
«Nareszcie — dodał — ten który zamyka pochód i ma zaszczyt mówienia z panem, jest Don Gonzalw de Hierro-Sangre, szlachcic peruwiański, pochodzący od Pizarrów i Almagrów i dziedzic ich dzielności.»
Podziękowałem znakomitemu Peruwianinowi i złączyłem się z mojem towarzystwem, któremu powtórzyłem zebrane wiadomości. Wróciliśmy do obozu i powiedzieliśmy naczelnikowi cyganów, że spotkaliśmy jego małego Lonzeta i córkę tej pięknej Elwiry, któ-
Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 04.djvu/193
Wygląd
Ta strona została uwierzytelniona.