Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 04.djvu/181

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

lub dotykania. Człowiek taki będzie nawet mógł marzyć o podobnych pojęciach. Jeżeli użycie czego wyrządzi mu szkodę a nie zbywa mu na pamięci, na drugi raz potrafi się powstrzymać. Atoli nie przypuszczam aby jakimkolwiek oderwanym sposobem, można wpoić w jego umysł oderwane pojęcie o złem. Nie będzie miał sumienia, świadomości, nie zasłuży więc nigdy ani na nagrodę ani na karę. Gdyby popełnił morderstwo, sprawiedliwość nie miała by prawa wymierzenia nań kary. Oto są więc dwa duchy, dwie cząstki tchnienia boskiego, ale zkądże powstaje w nich tak znaczna różnica, chociaż idzie tylko obrak dwóch zmysłów?
Daleko mniejszy przedział, aczkolwiek nader jeszcze wielki, odróżnia Eskima lub Hottentota od człowieka z wykształconym umysłem. Jakaż jest przyczyna tego przedziału? Nie jestto brak jednego lub więcej zmysłów, ale raczej mniej więcej znaczniejsza ilość pojęć i kombinacyi. Człowiek który obejrzał całą ziemię oczami podróżników, który widział w dziejach wszystkie ważne wypadki, rzeczywiście ma w głowie mnóstwo obrazów których nie posiada wieśniak, jeżeli zaś kombinuje swoje pojęcia, zbliża je i po-