Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 02.djvu/070

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Zaczęłam naśladować jego wymowę i tymże samym akcentem zapewniłam go, że jego obecność była niezbędną w majoratach które posiadał w państwach dziedzicznych. Niemiecki książe wyjechał dotknięty do żywego. Margrabina okryła mnie pieszczotami i ażeby tem pewniej zatrzymać mnie w Monte-Salerno, kazała wykonać wszystkie te piękne rzeczy które tu podziwiałeś. —
«Zaprawdę, wybornie jej się udało — zawołałem — cudowny ten pałac słusznie może być nazwany, rajem ziemskim.» Na te słowa księżniczka powstała z oburzeniem i rzekła: «Panie Romati, już cię prosiłam abyś nie używał więcej tego wyrażenia,» — poczem zaczęła śmiać się ale straszliwym i konwulsyjnym śmiechem, powtarzając ciągle: «tak — rajem — ziemskim rajem — ma właśnie oczem mówić — o raju.» Scena ta poczynała stawać się przykrą; księżniczka nakoniec przybrała dawną surową postać i groźnie na mnie spojrzawszy, rozkazała abym udał się za nią.
Natenczas otworzyła drzwi i znaleźliśmy się w obsernych podziemiach, w głębi których połyskiwało jak gdyby srebrne jezioro, które w istocie było z żywego srebra. Księżniczka klasnęła w dłonie i spostrzegłem łó-