Strona:PL Jan Amor Tarnowski - Zasady sztuki wojskowej.pdf/16

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
12

nien innego mieć, a służba mu przed się idzie, aby się wojsko nie mniejszyło, gdyż u wielkiego pocztu nie może bez tego być, aby konie z wiela przyczyn nie odchodziły. Na szpiegi musi też być sumt pogotowiu, których bardzo potrzeba; albowiem wiele na tem należy, gdy król albo hetman wie, co się około nieprzyjaciela dzieje. A tak trzeba na to sumptu nie żałować. Tego też trzeba poprawić, iż ponieważ tem wiele uchodzi, co na pawęzy, na zbroje, na proporce dawają, u sta pieszych ubędzie dwadzieścia, u tysiąca ubędzie dwieście, tak iż gdzie tysiąc przyjmą, tedy jeno ośm set będzie. A tak, acz to musi być, gdy postaremu dawano na zbroje, na pawęzy et ad alia id genus, a wszakże coby osób nie dostało, aby król jego miłość na to pieniądze dał, aby spełna poczet był, którego przedtem zatym obyczajem nie dostawało. Obóz ponieważ ma być zakryty, tedy nie może mniejszy nakład na to być, jeno aby żołnierzom co takie wozy a działka na nich powiozą, do każdego wozu na trzy konie dać po sześć złotych, tylko konie aby dobre mieli i przyprawy wszystkie nowe, dobrze urobione wedle potrzeby. Wozy mają być tym obyczajem i zakrycie skrajnego konia, jako jest namalowano; po trzy konie w wozie, koń wedle konia, jako w korczym wozie bywa. Wozy sam król jego miłość swoje ma dać, tylko żołnierskie konie do nich