Przejdź do zawartości

Strona:PL Jan Łoś - Wiersze polskie w ich dziejowym rozwoju.djvu/25

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

zdarnych śpiewaków. »Niektórzy sądzą ― pisze Wollner ― że skomplikowany rytm i nieprawidłowość wierszy są znakiem wielkiej starożytności. Z niedoskonałej formy rękopiśmiennych pieśni staro-chorwackich, ułożonych w rytmie 15- lub 16-zgłoskowym, wnioskowano, że utwory te pochodzą z okresu, w którym pieśń ludowa jeszcze niezupełnie się ukształtowała; dopiero później miała ona otrzymać formę prawidłową, jaką się dziś odznacza. Podobnie objaśniają wadliwą budowę wierszy w zbiorach pieśni bułgarskich braci Miladinowów, Dozona i t. d. Ten pogląd jest zupełnie fałszywy: jest on nieusprawiedliwionym wnioskiem według analogji do rozwoju poezji artystycznej i muzyki artystycznej, przeniesionym na poezję i muzykę ludową. Pracy ludu nad odtwarzaniem (Herstellung) jego pieśni nie można porównywać z pracą osoby, która np. jakiś utwór poetyczny oby tłumaczy na język własny, i napotyka tysiące przeszkód w oddaniu niedogodnego rytmu i trudnych zwrotów; nie dziw, że niektórych przeszkód wtedy niepodobna przezwyciężyć. Lud przy śpiewaniu tak samo nie walczy z formą, jak przy mówieniu. Wybiera dla swych pieśni odrazu tylko takie rytmy, które są zupełnie przystosowane do jego języka: odrzuca formę, która się nie da łatwo zastosować do wymagań języka. Lud ma tylko ograniczoną liczbę form rytmicznych, ale zarazem w stosowaniu tych firm posiada największą doskonałą sprawność (Vollkommenheit), o ile indywidualizm śpiewaka nie psuje rzeczy. Jeśli w zbiorach znajdujemy pieśni z budową wierszy prawidłową, oraz inne, złożone z wierszy nieprawidłowych, to nie te ostatnie powinny być dla nas normą, ale prawidłowe, które stwierdzają, że pieśni ludowe mają formę ustaloną. Prawie każdy zbieracz pieśni ludowych się skarży, jak trudno śpiewakowi powtórzyć tekst pieśni bez śpiewu, oddeklamować go; można z tego wnosić, jak często z tego powodu dawna forma pieśni podlega zepsuciu. Trzeba dalej pamiętać, że nie każdy śpiewak umie należycie śpiewać i nie każdy zbieracz należycie umie tekst zapisać, i że pieśni jednego zbioru zwykle pochodzą od wielu dobrych lub złych śpiewaków. Wobec tego zyskujemy podstawę do mniemania, że nieprawidłowości objaśniać trzeba nie przeżytkami dawniejszego rozwoju pieśni ludowych, ale wadliwością ich komunikowania«.
Poglądu tego w całej jego osnowie niepodobna uznać za słuszny. Przedewszystkiem wydaje się, jakby Wollner nie