Strona:PL J Bartoszewicz Historja literatury polskiej.djvu/643

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tersburgu 1853 roku. Goszczyński tłómaczył prozą pieśni Ossyjana. W końcu jednak stracony został dla literatury, wpadł albowiem w mistycyzm, urągał pojęciom religijnym i szlacheckiéj przeszłości Polski[1].
Gdy w ogóle pociąg był wielki w literaturze polskiéj ku mistycyzmowi i ku mrzonkom, starał się ten fałszywy kierunek powstrzymać Stefan Witwicki. Talent dotąd niezbyt widoczny i nie bardzo szczęśliwy, teraz dojrzał i rozwinął się pod ciężarem smutku i boleści. Serce w nim obudziło się tak wielkie, jak serce Mickiewicza, byli tóż pomiędzy sobą najszczerszymi przyjaciółmi. Rozum głęboki znalazł osłodę w uczuciach religijnych i zrozumiał prawdę Bożą w kościele. Był Witwicki rodzajem opatrzności, powstrzymywał wszystkie wybryki pomiędzy bracią, wszystkie niejedności sprowadzał do zgody. Znakomite są dzieła jego téj treści: „Wieczory pielgrzyma“, „Listy z zagranicy“ i „Gadn gadu“, zbiór powiastek i obrazków przenajśliczniejszych. Spokojny i łagodny, miły i fantastyczny, tęskniący i kochający, serdeczny jest wszędzie Witwicki. I wywierał wpływ wielki, bo osobistość jego była zbyt znaczącą i wybitną, żeby się tak bez wpływu żadnego na epokę została. Ulegał Witwickiemu sam nawet Mickiewicz, na którego się gniewał nasz poeta za to, że szczepi prowincjonalizm w literaturze. Wieszcz litewski zaczął pieśń wielką o Panu Tadeuszu od tych wyrazów:

Litwo! ojczyzno moja, ty jesteś jak zdrowie....

a winien wiersz ten według Witwickiego zwrócić do Polski wogóle.

  1. S Goszczyński urodził sie w 1803 r. w Ilińcu w gubernii kijowskiéj. Kolega i przyjaciel szkolny B. Zaleskiego M. Grabowskiego, Grozy i dra S. Gałęzowskiego. W r. 1829 zamieszkał w Warszawie i tam w dzienniku warszawskim drukował swój „zamek kaniowski.“ W r. 1831 wyszedł z kraju, w r. 1834 osiadł we Francyi, gdzie był jednym z najzagorzalszych towiańczyków. Prawy i szlachetny jego charakter sprawił, że stał się jedną z najsympatyczniejszych osobistości, to téż kiedy powrócił do kraju, przyjęty został z zapałem. Jubileusz jego działalności na polu literackiem obchodzono we Lwowie uroczyście, sędziwy poeta prawie znużony był temi oznakami miłości współziomków. Wydano na cześć jego książkę zbiorową pod redakcja A. Gillera. Niedługo potem umarł w 73 roku życia we Lwowie d. 27 Lutego 1876 r, gdzie też ma być mu wystawiony pomnik ze składek publicznych. O nim § 239. Przyp. wyd.