Strona:PL J Bartoszewicz Historja literatury polskiej.djvu/576

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tymczy; tak już mało wtedy znali siebie polacy z czechami, tak się mało sobą nawzajem zajmowali. Był Kossakowski człowiekiem wielce dobroczynnym. Jego to głównie zabiegom winna stolica Litwy, że zawiązało się w niéj towarzystwo dobroczynności, którego biskup z urzędu pierwszym był prezesem.
Sebastjan Lachowski był jezuitą. Kaznodzieja słynny tego czasu, nadworny Stanisława Augusta wraz z Witoszyńskim. O nim to biegał wierszyk, ubliżający sławie Naruszewicza:

Lachowski prawdę mówił, jest tylko plebanem;
Naruszewicz pochlebiał, biskupem i panem.

Z późniejszych kaznodziei naturalnie pierwszeństwo przed wszystkimi trzyma Woronicz (§ 185), który już za Stanisława Augusta wsławiać się zaczął, daléj Józef Męciński, reformat, potomek bardzo znakomitego rodu w Polsce, ale już znacznie podupadłego. Był to apostoł prostego ludu, do którego przemawiał w kościołach wiejskich na odpustach. Nie celujący to wymową kaznodzieja i daleko stoi od mocarzy słowa, ale lud go rozumiał i nietylko słuchał go z żywem uczuciem, ale jeszcze i czytał, gdyż raz wraz mnożyły się wydania jego kazań. Umarł w Krakowie pod koniec 1813 roku. Sławny w narodzie i z tego, że nosił toż samo nazwisko co i po przednik jego w pracy apostolskiéj i kaznodziejskiéj: Wojciech Męciński, jezuita, męczennik za wiarę w Chinach, za panowania Władysława IV. Wydawali też kazania swoje: pijar Patrycy Przeczytański (umarł 1817 roku), Jan Kanty Chodani, professor teologii w uniwersytecie wileńskim, kanonik katedralny (umarł 1823 roku), Xawery Szaniawski, który położył wiele zasług obywatelskich, Wincenty Łańcucki, Jakób Falkowski, dominikan, Andrzej Filipecki, kaznodzieja katedralny lwowski, Kajetan Stawiński, Franciszek Godlewski i t. d. Ksiądz Szaniawski podał pierwszą myśl za księstwa warszawskiego do założenia szkoły prawa, późniéj prawo sam wykładał w uniwersytecie warszawskim i pierwszy przełożył na polskie kodeks francuski, jaki Napoleon zaprowadził do księstwa warszawskiego. W kapitule warszawskiéj doszedł stopnia scholastyka metropolitalnego, po śmierci zaś Skarszewskiego prymasa i arcybiskupa był administratorem warszawskim. Umarł dnia 15 sierpnia 1830 roku.