Strona:PL J Bartoszewicz Historja literatury polskiej.djvu/555

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ozdób, opowiadanie bez przestanków, a wiąże się ciągle jednym spójnikiem więc.
Adam Moszczeński, Wielkopolanin, w końcu chorąży bracławski i marszałek w konfederacji targowickiéj, poufny przyjaciel Szczęsnego Potockiego i jego towarzysz na sejmie wielkim, miał cel już większy przed oczami, chciał opisać dawną Polskę, jaką zastał i zmiany jakie w niéj w ciągu życia swojego widział. Zbliżony do znakomitych ludzi, umiał wiele ciekawych rzeczy o nich rozpowiedzieć, dobrze scharakteryzował pod pewnym względem dwór Stanisława Augusta, ale w pamiętniki się nie wdał, zostawił tylko szkice. Niktby się jednak nie domyślił po treści pamiątek i duchu obywatelskim, jakim tchnie, że był to człowiek, który źle się zasługiwał względem ojczyzny.
Ksiądz Bartłomiej Pstrokoński, który zawód swój skończył na kanonii gnieźnieńskiéj i łowickiéj i był wizytatorem jeneralnym archidjecezji oraz officjałem gnieźnieńskim, jako zbliżony do prymasa Łubieńskiego, do kanclerza Młodziejowskiego, podał wiele o nich szczegółów i chociaż nie zajmował się historją kraju, w pamiętniku swoim ponotował różne mniéj więcéj ważne zeznania. Jest nadzieja, że się daleko więcéj wynajdzie jeszcze tych pamiątkowych skarbów, co historję naszą zbogacą.
Po nad tłumem pisarzy, których dopiero dzisiaj poznaliśmy, wychodzi dwóch tylko, to jest Wybicki i Kitowicz.
201. Józej Wybicki rodem z Pomorza polskiego, młodziuchny, a już posłem na sejm wplątał się odrazu do zabiegów stronniczych, przeciw Stanisławowi Augustowi. Był w konfederacji barskiéj, potem pogodziwszy się z dworem, pracował z dawnym kanclerzem Zamojskim około skodeksowania praw narodowych, był też od komisji edukacyjnéj posyłany na wizytę szkół do Wilna. Prawy, szlachetny, gorący patrjota, wszelkiemi sposobami budził w narodzie myśl upamiętania się i poprawy. Próbował sił swoich i w dramatycznym zawodzie. Napisał trajedję „Zygmunt August“, w któréj pierwszy z poetów poruszył przedmiot tak potem zużyty, to jest sprawę Barbary Radziwiłłównéj. Jest też opera jego „Samnitki“ i komedja „Kulig“. Czynny w roku 1794 w obozie Kościuszki, przeniósł się następnie zagranicę i wydał kilka pomniejszych dziełek poświęconych edukacji młodzieży, jeografię drukował we Wrocławiu u Korna. Powrócił dopiero do ojczyzny wraz wraz z zwycięskiemi