Strona:PL JI Kraszewski Ciche wody.djvu/578

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Jakaś komórka w sercu jego, dotąd zaparta, otworzyła się na widok małego Frania, i przez nią do zaschłego dotąd wcisnęło się uczucie jakieś poczciwsze. Przywiązał się do żony więcéj, do domu; a choć kieliszek dobréj mocnéj kontuszówki nie przestał mu być obojętnym, pił już teraz (z porady doktora) tylko przed obiadem i wieczerzą.
Nawrócenie grzesznika wywiera wpływ zawsze nawet na jego powierzchowność. Pan Adolf najprzód elegant wielki, potém desperat często zaniedbujący się do zbytku, teraz zaczynał nabierać i tuszy i miny wcale porządnego człowieka, pamiętającego na to, że — jak cię widzą tak cię piszą.
Prześladowano go trochę, że się stał safandułą, ale do serca tego nie brał.
Franciszek Ksawery był już z wody ochrzczony, matka jednak z ceremonią się wstrzymywała, chcąc koniecznie, aby ktoś z dostojniejszych familiantów trzymał do chrztu jéj syna, a tu jak na złość nikogo nie było — i tak się wszyscy rozbiegli po świecie, że się nawet trudno było dowiedzieć gdzie kogo szukać.
W braku wiadomości pewniejszych, aby dziecko dłużéj tak nie trzymać nie chrzczoném fundamentalnie, jéjmość kierująca tu wszystkiém wyprawiła męża do pułkownika.