letnich białogłowach, wiekiem obciążonych, wygodę głowy, nad modę przekładających. Rzuciły się wszystkie młode panny i nie panny do kornetów, których kształtnie opisać trudno, ponieważ ten odmieniał się niemal co miesiąc. Zawisł zaś na rozmaitém składaniu, fałdowaniu, strzempieniu, wykrawaniu, bryzowaniu muślinu, rąbku, koronek i wstążek. Najdawniejsze kornety były dwoiste. Żołto-farbowane, jak opłatki, i białe. Żółty kornet szedł na spod, biały na wierzch: noszone były dwojako, raz opuszczone na policzki, zawiązane wstążką pod szyją, drugi raz zawinięte w górę. Żółte kornety pod panowaniem Augusta III. niedługo zostały zaniechane, nie używano ich więcéj jak lat 5 albo 6 pod tym monarchą, wyjąwszy Radzewską, podkomorzyną poznańską, która przeżyła Augusta III. używając do saméj śmier-
Strona:PL Jędrzej Kitowicz - Opis obyczajów i zwyczajów T3.djvu/293
Wygląd