Przejdź do zawartości

Strona:PL Józef Ruffer - Posłanie do dusz.pdf/81

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

O PRZEDZIWNYM KWIECIE.

Jam jest przedziwny kwiat — ja duszom kwitnę duszą…
Zdala nizinnych róż na hardej wyrosłem skale…
Jakożeś piękna jest! jakożeś piękna zuchwale,
Iż cię w skwapliwy krok tęsknoty ku mnie muszą…

Żaden nie ima cię lęk przed stromych ścieżek katuszą,
Ku mnie wszystka twa chęć, jak ku brzegowi mórz fale…
Jam jest przedziwny kwiat, ja duszom kwitnę duszą…
Zdala nizinnych róż na hardej wyrosłem skale…

Przecz-że cię, Miła, mów, tęsknoty w tę drogę kuszą?
Żali przeczułaś mnie, jak w niebo pnę się wspaniale,
Naskalny olbrzym-kwiat w dzikim rozrostu szale —
Żali wiecznością snów wonie mych tchnień cię oprószą?…
Jam jest przedziwny kwiat — ja duszom kwitnę duszą…