Przejdź do zawartości

Strona:PL Józef Birkenmajer - Listy Henryka Sienkiewicza do pp. Mysyrowiczów.djvu/8

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

gdyż już wtedy Sienkiewicz zamieszcza w „Gazecie Polskiej“ wzmianki o koniach Mysyrowicza, stających do wyścigów.
Jak widać z listów powyższych, jednym z ważnych powodów zadzierzgnięcia się przyjaźni był wspólny pobyt na kuracji w San Remo. Zachowała się z tego czasu wspólna fotografja Sienkiewicza z żoną i pp. Mysyrowiczami oraz jeszcze kilkoma kuracjuszami Polakami. Jeden egzemplarz tej fotografji jest w zbiorach p. Aleksandra Mysyrowicza, drugi zaś w moich zbiorach.
Pobyt w San Remo, przypadający na czas, gdy Sienkiewicz pisał „Potop“, nie przyniósł spodziewanego polepszenia p. Marji Sienkiewiczowej, która niebawem zmarła przedwcześnie... Ta choroba i zgon ukochanej małżonki były dla Sienkiewicza momentem przełomowym w życiu. Zbudziły w nim żarliwą religijność, którą tchną najwspanialsze rozdziały „Potopu“, naówczas właśnie powstałe.
Ostatnie trzy listy są o kilkanaście lat późniejsze: pochodzą z tego czasu, gdy Sienkiewicz jako „possessionatus“ zamieszkał w Oblęgorku koło Kielc, niedaleko od majątku pp. Mysyrowiczów. Ukazują nam one Sienkiewicza z innej strony: jako myśliwca. Rzucone w nich wzmianki uzupełniają te wiadomości o Sienkiewiczu myśliwym, jakie znaliśmy dotąd czy z książki Laskowskiego, czy z pamiętników E. Krasińskiego, czy weszcie ze „Szkiców amerykańskich“ i „Listów z Afryki“ samego Sienkiewicza.
Pisownię listów pozostawiam według oryginałów, z charakterystycznem é „kreskowanem“, z opuszczaniem przecinków nad literami i między zdaniami. Za łaskawe udostępnienie mi rękopisów składam najserdeczniejsze podziękowanie p. sędziemu Mysyrowiczowi.

Józef Birkenmajer