Strona:PL Istrati - Żagiew i zgliszcza.djvu/392

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

marzec). Mniej więcej takie same stosunki spotyka się wszędzie. Komórka sowiecka: Prócz sekretarza, prawie wszyscy analfabeci... Dzienników nikt nie czyta... dla podniesienia poziomu wykształcenia nic się nie robi... O najważniejszych zagadnieniach politycznych nikt niema pojęcia... o Trockim nikt nie słyszał nawet... faktycznie cały sowiet wiejski, to tylko przewodniczący, postępujący w myśl nakazów wydawanych mu zgóry („Prawda“, 1 kwiecień). Pod nagłówkiem „Należy zmienić metody“ drukuje „Prawda“ sprawozdanie ze zgromadzenia członków kooperatywy celem wyboru Zarządu; przewodniczy sekretarz komórki partyjnej, przewlekając rozmyślnie dyskusję, by zmęczyć słuchaczy, o północy głosowanie, sekretarz proponuje listę, zgromadzeni wysuwają kandydaturę dawnego przewodniczącego zarządu, komunisty, cieszącego się ogólnym szacunkiem, — przewodniczący zgromadzenia jednak nie dopuszcza nawet do dyskusji nad tą kandydaturą i oświadcza krótko, że cała lista została przyjęta — i na tem koniec. Zebrani rozchodzą się mówiąc: „szkoda się było fatygować nic tu po nas“... W ten sposób wybiera się towarzyszy nie lubianych przez masy pracujące, ale nikt niema odwagi sprzeciwić się z obawy przed sekretarzem komórki („Prawda“, 5 kwiecień). Tak wyglądają wszystkie zgromadzenia: co rozkaże sekretarz partji, temu wszyscy poddają się bez protestu: „poco nas wzywano“, mówią robotnicy, „skoro to zupełnie wszystko jedno, czy jesteśmy, czy nas niema“. („Prawda“, 23 kwiecień). Komórka komunistyczna na Uralu: „składa się z dwóch członków i jednego kandyda-