tylko do tem silniejszego rozwoju prądów mistycyzmu, będących wyrazem reakcji. Z całego państwa nadchodzą wiadomości o wciąż rosnącem powodzeniu jakiem cieszą się przeróżne sekty baptystów, ewangielistów, adwentystów, trezwienników, tołstojowców i t. p. niezależnie od rozlicznych odłamów kościołów oficjalnych. W ciągu ostatniego roku działalność sekciarzy wzmogła się znacznie; zaznacza się ona już i we fabrykach, w mieszkaniach prywatnych, nawet na zebraniach zwoływanych przez bezbożników, gdzie podnoszą się protesty ludzi wierzących; w pewnej fabryce w Twerze 60 robotników jest członkami sekty; w Moskwie młodzi komuniści przechodzą do sekty ewangielistów („Trud“, 7 marzec 1928). Baptyści naśladują metody komunistów: między obrazami swoich świętych, między swemi „hasłami“ i barwnemi plakatami wywieszają portrety Marksa i Lenina („Raboczaja Gazeta“, 24 czerwiec 1928). Kościoły upodobniają się do klubów robotniczych ze swemi „hasłami“ i plakatami; tylko, że w kościołach jest pełno, a kluby świecą pustkami („Prawda“, 23 sierpień 1928). Nawet i komuniści stają się religijnymi: koło Kołomny pewien komunista daje składkę na kościół; w gubernji włodzimirskiej, we fabryce tekstylnej „Lenin“ komunista przechodzi do sekty baptystów; we fabryce moskiewskiej „Czerwona róża“ sekta ewangielistów osiąga piękne rezultaty („Izwiestia“, 25 sierpień 1928). Sekciarze zaczynają coraz bardziej iść w ślady Partji: w Niżnym Nowogrodzie i w Sarmowie przybijają na murach „dzienniki“ własne, stwarzają kółka rolnicze, „czerwone kąciki“, dosta-
Strona:PL Istrati - Żagiew i zgliszcza.djvu/354
Wygląd