Strona:PL Hume - Zielona mumia.pdf/48

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—  42   —

towiu, odpłynęli natychmiast na środek rzeki, gdzie wszelki ślad po nich zaginął.
Inspektor Date, zauważył wtedy, że niema żadnej pewności, czy zbrodniarz miał wspólników.
— Być może, że to, co pan twierdzisz jest prawdą — mówił on tonem dowódcy rozkazującego podkomendnym — ale nie możesz pan przytoczyć żadnego materyalnego dowodu. Wobec tego przypuszczenie pańskie ma charakter czysto okolicznościowy.
— Właśnie to samo twierdziłem — odparł sucho przewodniczący. — Zamiast tracić czas na takie uwagi, zechciej pan raczej powołać świadków.
Date spiorunował wzrokiem przewodniczącego i prosił profesora Bradock o złożenie zeznania.
Bradock utrzymał się bardziej niż kiedykolwiek w roli gniewnego cherubina i składał zeznania z nietajoną irytacyą. Opowiedział, jak przeczytawszy w dziennikach anons o wystawionej na sprzedaż mumii, wysłał do Malty swego sekretarza z poleceniem kupienia jej i przywiezienia do Anglii.
To, co się stało po przybyciu statku do portu, znane już jest wszystkim, dzięki rozgłosowi nadanemu zdarzeniu temu przez prasę.
— Prasa — mówił Bradock — zachowuje się w tej sprawie bardzo niewłaściwie.