Strona:PL Hume - Zielona mumia.pdf/133

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—  127   —

Umyślnie też zaproponowałem ci papierosa, aby cię zmusić do wyciągnięcia ku mnie ręki, na której masz wytatuowane słońce oplecione wężem. Pamiętasz zdrajco Lolę Farjados, na której cześć napiętnowałeś się tym symbolicznym znakiem? Wszystko to działo się przed trzydziestu laty, miałeś wtedy dwadzieścia lat, dziś masz ich pięćdziesiąt, co mi jednak nie przeszkodziło poznać cię od pierwszego wejrzenia.
— Wszystko to kłamstwo! — rzekł Hervey, siadając.
— Profesorze! Panie Hope! bądźcie świadkami, czy człowiek ten nie jest zupełnie podobny do rysopisu, który skreśliłem wam dokładnie.
— Ależ najzupełniej — zawołał Archie — widać to odrazu, pominąwszy owe tatuowanie na lewem ręku, którego na razie nie mogłem sprawdzić.
Hervey palił spokojnie cygaro i nie okazywał najmniejszej gotowości do ukazania na światło dzienne owego symbolu Azteków. Tu niespodzianie Bradock przyszedł w pomoc Don Pedrowi.
— Ten człowiek jest niewątpliwie Wazą — rzekł — poznałem go także, bo widziałem go przed trzydziestu laty w Ameryce, zaraz po wojnie.
Słysząc to Hervey, obrócił się z krzesłem w stro-