Strona:PL Horacy - Poezje.djvu/439

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Pali wielkość maluczkich jaskrawemi blaski
Za życia: kiedy umrze, sypią jej oklaski.
       15 Ty już teraz najwyższe masz od nas uznanie,
Stawiamy ci ołtarze, by przysięgać na nie,
Cud w tobie widząc jawny, zesłan przez niebiosy.
Lecz lud twój mądry, wdzięczny, choć zgodnemi głosy
Tobie hetmana miano największego nada,
       20 Gdzieindziej inną cenę i miarę przykłada,
I by na zasłużonym poznał się człowieku,
Trzeba wpierw umrzeć albo żyć w odległym wieku;
Tak tkwi w staroświecczyżnie, że pełne kar deski,[1]
Dzieło dziesięciu mężów, każdy pakt królewski,
       25 Czy to z Gabjami czy to z twardemi Sabiny,[2]
Księgi popie,[3] prastare natchnień pierwociny[4]
Ma już za arcydzieła Muz z Albańskiej góry.[5]
Że u Greków najstarszej płód literatury[6]

  1. W. 23. pełne kar deski — prawa na 12 drewnianych tablicach czyli deskach spisane.
  2. W. 25. Układ Tarkwinjusza Starszego z Gabjami i Tullusa Hostiljusza ze Sabinami wspomina jeszcze Dionysios z Halikarnasu (VI 58 i III 33).
  3. W. 26. Księgi popie, libri pontificum — księgi rytualne.
  4. W. 26. natchnień pierwociny — stare proroctwa wierszowane, carmina.
  5. W. 27. Muz z Albańskiej góry. Muzy greckie mieszkały na Parnasie lub Helikonie; Muzy więc latyńskie umieszcza poeta na mons Albanus (dziś Monte Cavo), świętej górze Latynów, gdzie Juppiter Latiaris miał świątynię.
  6. W. 28. najstarszej płód literatury — epos Homera, Tragedje Ajschylosa, Sofoklesa, Eurypidesa, stara komedja — wszystko utwory z epoki odległej.