Strona:PL Horacy - Poezje.djvu/409

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Lub że ci wobec cnoty wszystko inne zbrzydło.
Dziw nam, że Demokryta rolę spasa bydło,[1]
Gdy duch jego gdzieś lata po ziemskim kolisku:
A ty wśród tej gonitwy, tylu pokus zysku
       15 Wzniosłe badasz tajniki, skąd się wszystko bierze,
Czemu rok zmienia pory, morze stoi w mierze?[2]
Gwiazdy czy z woli cudzej błyskają, czy z własnej?[3]
Czemu miesiąca ciemny krąg, to znowu jasny?
Jak się zgoda niezgodna w naturze tłomaczy?[4]
       20 Łeb Empedokla czyli Stertyna[5] majaczy?
Lecz czy rybki mordujesz, szczypiór czy cebulę,
Pompejusem[6] się zajmij i opiekuj czule;
On nie prosi, dobroci twej nie nadużywa:
Tania przyjaźń, gdy dusza w potrzebie cnotliwa.
       25

Z Rzymu dobre nowiny, ojczyzna szczęśliwa:
  1. W. 12. O Demokrycie powiada Cyceron (de fin. r. 29, 87), że filozof swe pola zostawiał odłogiem, ażeby tylko nie odrywać się od badań filozoficznych.
  2. W. 16. morze stoi w mierze, mimo że tyle rzek wlewa doń swe wody.
  3. W. 17. Tj. czy (wedle nauki Stoików) rządzi gwiazdami opatrzność, czy też (wedle Epikura) same przez się istnieją i odbywają swe ruchy.
  4. W. 19. zgoda niezgodna. — Wedle Empedoklesa powstanie i zanikanie wszechrzeczy tłomaczy się działaniem dwu przeciwnych sił: miłości (przyciągania) i waśni (odtrącania) na cztery żywioły: woda, ogień, powietrze i ziemia. To wspólne działanie dwu przeciwnych sił wyraża poeta trafnie przez oxymoron: niezgodna zgoda.
  5. W. 20. Stertinius — filozof stoicki, miał napisać ogromne dzieło treści filozoficznej w 120 księgach.
  6. W. 22. Pompeius Grosphus — przyjaciel poety, posiadał dobra na Sycylji.