Strona:PL Herodot - Dzieje.djvu/257

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wrót siała doń z odpowiedzią że nie wié, ani bowiem Smerdisa Cyrusowego nie oglądała nigdy ani zna kim jest ten który z nią przestaje. Powtórnie więc wysiał do niej Otanes rzekąc: „jeśli sama nie znasz Smerdisa Cyrusowego, to wywiedz się u Atossy, z kim i ona sama zadaje się i ty; niezawodnie bo przecież nie obcy jéj będzie brat własny.“ Na to odwieszcza mu córka: „ani z Atossą nie mogę przyjść do rozmowy ani żadnéj innéj z niewiast ze mną mieszkających zobaczyć, albowiem jak tylko ów człowiek, ktokolwiek on jest, objął królestwo, natychmiast rozproszył nas każdą gdzieindziéj umieściwszy.“ To słyszącemu Otanesowi jeszcze jawniéj wykazywała się (podstępna) sprawa. Trzecie zatem wyprawia poselstwo do córki, któremu to jéj powiedzieć zalecił „O córko! jako dobrze urodzonéj przystoi ci podjąć niebezpieczeństwo na które ci narazić się ojciec twój rozkazuje. Jeżeli bowiem nie jest Smerdisem Cyrusowym ów człowiek ale tym którego się domyślam, zaprawdę nie powinno mu wyjść na pociechę i że z tobą łożę dzieli i że władztwo nad Persami dzierzy, ale ukaranym być winien. Teraz więc tak sobie postąp. Jak tylko wstąpi on do łoża z tobą i zmiarkujesz że zasypia, namacaj mu uszu, a jeżeli zobaczysz że je posiada, wiedz iż z Smerdisem Cyrusowym zamieszkujesz, jeżeli zaś nie znajdziesz ich, jest to Mag Smerdis.“ Na to odwieszcza Faedyme: że się straszliwie naraża, jeżeli się na to odważy, jeżeli bowiem wykaże się ów człowiek bez uszu, a pochwyci ją przy namacywaniu onychże, przekonaną jest iż ją strzałą ubije; jednakowoż uczyni jak jéj nakazano. Tak tedy podjęła się ta niewiasta wypełnić ojcu co polecił, temu zaś Magowi Smerdisowi Cyrus syn Kambyzesa za rządów swoich odciął był uszy z powodu jakiegoś nie drobnego. Faedyme tedy, córka Otanesa, wszystkiego dopełniwszy czego się dla ojca podjęła, skoro wydział jéj przyszedł udania się do Maga (na przemian bowiem niewiasty u Persów zachodzą do mężów), wstąpiwszy do jego komnaty położyła się z nim do łoża, a gdy Mag mocno zasnął namacała mu uszu. Do-