Strona:PL Henryk Sienkiewicz-Pisma zapomniane i niewydane.djvu/325

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

jakby poddaniem się konieczności zła. Zdaje się on mówić: „Wszystko, co jest, jest, prócz etyki Chrystusowej, złowrogie, przeklęte i nikczemne; dogmat jest fałszem, a budowa polityczno-społeczna, w której żyjecie, gwałtem, zadanym prostocie ludzkiej natury. Ale to wszystko jest zło zewnętrzne, doczesne, z którem walczyć nie należy, albowiem mimo tego człowiek wogóle, a Rosjanin w szczególności, może orać ziemię, łatać stare chodaki, miłować bliźnich i czytać Ewangelję, czyli żyć tak, jak jedynie żyć warta“. — W ten sposób łączy się w Tołstoju idea przewrotu, którego na drodze przemocy fizycznej on sam nie chce, z ewangeliczną idyllą, której szuka i którą pragnąłby stworzyć na ziemi. Jest to pod pewnym względem wasz Rousseau, z dodatkiem słowiańskiego mistycyzmu, skłonnego do wiary, że prawdziwa rzeczywistość zaczyna się dopiero po drugiej stronie życia. Ale, wogóle biorąc, to typ czystszy od Roussa i szlachetniejszy.
Zachodzi przytem między nimi i ta różnica, że Rousseau jest kosmopolitą, — Tołstoj chce nim być tylko. Pierwszy streścił, uświadomił i wypowiedział ideje, których atomy krążyły już, jako reakcja przeciw konwencjonalnej marności życia, nietylko w głowach filozofów, lecz i wśród wykształconych ludzi całej Europy; przez drugiego odzywa się dusza ludu, specyficznie rosyjska. Z tego powodu Tołstoj jest też jednym z najbardziej narodowych waszych pisarzy.
Jego słowiańsko-rosyjski charakter tkwi także