Strona:PL Henryk Sienkiewicz-Pisma zapomniane i niewydane.djvu/230

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—  219  —

stwa i głosom opinji publicznej, które znajdą zapewne swój wyraz w prasie.

„Słowo“, r. 1882, nr. 135.

∗             ∗

Podniesiona przez nas onegdaj myśl zakupna Hołdu pruskiego przez Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych znałazła odrazu odgłos i poparcie w licznych sferach naszego miasta. Najlepiej zaś o tem świadczy pierwsza lista składek, którą podajemy poniżej. Jak na początek, cyfra, na niej zamieszczona, jest dość pokaźną. Nie wątpimy też, że z każdym dniem cyfra ta wzrastać będzie. Poprzednio już zgłaszało się do nas grono obywateli z prowincji, żądając podniesienia tego projektu za pośrednictwem naszego pisma. Jest więc nadzieja, że i w całym kraju myśl ta znajdzie gorące poparcie. Z pism warszawskich dotychczas tylko Kurjer Warszawski i Nowiny wspomniały o naszym Projekcie. Kurjer Warszawski tak pisze: „Rzuconą przez nas myśl o zakupnie znakomitego płótna Matejki na własność publiczną podniósł, jak wiadomo, pan Kieszkowski w Krakowie, podając projekt, jakby ją w życie wprowadzić należało. W numerze wczorajszym Słowa Henryk Sienkiewicz występuje z propozycją, aby przy względzie, iż Warszawa nie posiada ani jednego obrazu mistrza Jana, Towarzystwo Zachęty nabyło pomienione arcydzieło. Instytucja, o której mowa, ma tytuł w tym