Strona:PL Henryk Samsonowicz - Krzyżacy.djvu/10

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wszystkim wiązał się on z polityką zewnętrzną Krzyżaków, szczególnie wobec sąsiadów. Spór z jednoczącą się wówczas Polską w 1308–1309 r. o Pomorze nadwiślańskie i Gdańsk zakończył się sukcesem strony silniejszej, tj. Zakonu. W warunkach odbudowy państwa, w okresie coraz silniejszych napięć między przybyszami z Niemiec i Polakami, akcentowanych wzajemną pogardą i konfliktami politycznymi, wojna o Pomorze stała się wydarzeniem jednoczącym wszystkie dzielnice Korony Polskiej. Toczyła się ona przy stałej przewadze militarnej Zakonu, który ośmieszał Piastowiczów proszących o zaniechanie podbojów, unieważniał lub lekceważył wyroki sądowe, głosił światu (skądinąd słusznie), że Łokietek walczy wspólnie z poganami. Pod koniec panowania króla Władysława sytuacja zaczęła być katastrofalna: utracone Pomorze, utracone Kujawy, zniszczone i zrabowane miasta Wielkopolski, ziemi łęczyckiej i sieradzkiej, sugestie krzyżackie wobec czeskich Luksemburgów dotyczące opanowania Krakowa – zdawały się wróżyć rychły rozpad z trudem jednoczonej Polski. Polityka Kazimierza Wielkiego zapobiegła nieszczęściu, ale świadomość upokorzeń, ponoszonych porażek, bezsiły pozostała. Spowodowało to zresztą istotne skutki: żywiołową, ogólnonarodową nienawiść do Krzyżaków, poszukiwania swej tożsamości w historycznych wydarzeniach wojny z Krzyżakami. Ogólnie rzecz biorąc, w świadomości narodowej Polaków – i to wszystkich, bez względu na stan i dzielnice – zaszczepiona została tradycja walki z największym nieprzyjacielem – Zakonem.
Proces warszawski w 1339 r. ukazał, jak dalece wydarzenia z lat 1308–1332 ukształtowały patriotyzm książąt, rycerzy, plebanów, mieszczan. One wprowadziły do arsenału przysłów potoczne powiedzenie: „Królu Kazimierzu nigdy nie żyj w mirze z Krzyżakami”. One też zaowocowały fobią antyniemiecką. Sądzić można, że przypisywane częściej bitwie grunwaldzkiej strofy ludowej poezji śpiewanej pochodzą z tamtych czasów, kiedy to „Bito Niemce jak cielce, a Niemkinie jak świnie, a Niemczęta jako psięta”. Treść tego utworu przepojonego nienawiścią wiązała się pewnie z sukcesem pod Płowcami, który bez żadnych pozytywnych skutków operacyjnych czy politycznych odegrał ogromną

8