Strona:PL Goffred albo Jeruzalem wyzwolona Tom II.djvu/279

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
86.

Iuż w mili beli y iuż iem cierpliwe
Ginęły z oczu pogańskie namioty:
„Teraz mi powiedz — Waffryn rzekł — zdradliwe
Na Gotyfreda sprzysięgi oto ty“.
Ona mu zatem sztuki niecnotliwe
Y rozpoczęte odkrywa roboty:
Iest tu na dworze ośm, między któremi
Ormund iest mężny, co się sprzysiągł z niemi.

87.

Ten obiecuie temi sposobami
Zabić Goffreda z towarzystwem swoiem:
W ten dzień, gdy między obiema woyskami
Bitwa się w polu wstępnem zacznie boiem,
Oni złotemi zbroie swe krzyżami
Poznaczyć sobie y francuskiem stroiem
W białą się barwę poubierać maią,
Iakiey harcerze iego zażywaią.

88.

Ale na hełmach znaki będą mieli,
A to dla tego, aby ich tak znaiąc
Swoi miiali; a gdzieby widzieli,
Że się boy krwawy iuż będzie miał zaiąć,
W ten czas Goffreda zabić będą chcieli,
Za iego mu się wierną straż udaiąc.
A iadem maią napuszczone miecze,
Że żaden ranny śmierci nie uciecze.