Strona:PL Goethe - Wilhelm Meister.pdf/6

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

a w miarę przybywania lat idealistyczne a raczéj fantastyczne jego usposobienie coraz większéj nabywało potęgi. Przestrogi i napomnienia nic nie pomogły: młodzieńcowi ciasno było wśród zajęć kupieckich, do których ojciec go przeznaczył; więc wybiegał fantazyą i uczuciem do krain poetycznych i teatralnych, zakochał się w aktorce Maryannie i sądził, że przyszła dla niego chwila wybawienia. Upojenie jednak nie trwa długo; ochładza je aktor Melina, wystawiając żartkiemu młodzieńcowi w jaskrawych barwach całą nędzę wędrownego życia artystów, ochładza go domniemana niewierność kochanki, wskazując, jak-to życie, zrzucające z siebie więzy moralności przyjętej, mieści w samém sobie mściwą Nemezę.
Chcąc wykazać z całą możliwą dosadnością niedorzeczność fantastyki i wyrywania się z objęć rzeczywistości, poeta przeprowadza bohatera swego przez liczne szeregi przedstawicieli tego kierunku, maluje uroczo życie teatralne, zapoznaje go z zajmującemi lub silnie wzruszającemi postaciami Filiny i Mignony; potém przenosi go na dwór arystokratyczny i stawia go na scenie. Wilhelm doświadczeniem własném ma się przekonać, że artysta sceniczny z trudnością stać się może artystą życiowym, że idealne napozór formy życia na wielkim świecie są po większéj części idealnością etykiety tylko i nie zawierają w sobie prawdy istotnéj. Uznaje on w końcu, że napróżnoby chciało się uniknąć ograniczeń, jakie stawia życie, że szczęście i godność ludzka nie polegają na zaprzeczeniu, ale na opanowaniu nieodpartéj rzeczywistości.
Kiedy bohater przyszedł już do tego przekonania, Goethe, chcąc wyczerpnąć treść idei podjętej przez się, podaje „Zwierzenia pięknéj duszy“, które z historyą Wilhelma ścisłego, bezpośredniego nie mają związku. W zwierzeniach tych poeta, zużytkowując wspomnienia swoje o pannie von Klettenberg (1723—1774), przedstawił obraz kobiety, która podobnie jak Wilhelm żyjąc w świecie nadmiernie rozbudzonéj wyobraźni, zatonęła w saméj sobie, oddala się pobożnemu marzycielstwu i religijnej fantastyce...
W ostatnich dwu księgach „Lat nauki“ wstępujemy na grunt zupełnie inny. W zamku Lotaryusza spotykamy kółko rodzinne, w którém jednoczą się wszystkie kierunki, jakie dotychczas przedstawiały się tylko w odosobnieniu. Członkami téj rodziny są potomkowie „pięknéj duszy“; wyrośli i wychowali się oni pod serdecznym jej wpływem. Stryj posiada wielkie zbiory sztuki, a jego otoczenie żywo interesuje się artyzmem, do czego przyłącza się świadoma siebie swoboda życiowa, wyższym stanom właściwa. Te idealne dążenia nie poprzestają jednak na spokoju kontemplacyjnym; wszystkie owszem osobistości, do kółka tego należące, zarówno mężczyźni jak kobiety, biorą udział w walce życiowéj. Należą one do