Strona:PL George Gordon Byron - Manfred.djvu/64

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

O wolności rozprawiali,
A to owoc zakazany!.....
Teraz na chmury siadajmy,
W nasze strony pospieszajmy!!!...

(odlatują.)






SCENA CZWARTA.
(Zamek Arymana. — Aryman siedzi na globie ognistym, który mu służy za tron. — Tłumy duchów otaczają go.)
HYMN DUCHÓW.

Władzco duchów, Arymanie,
Królu powietrza i ziemi!
Ty chodzisz stopy lekkiemi
Po chmurach, po oceanie!
Cześć ci wielki Arymanie,
Królu duchów, stworzeń Panie!
Żywiołów berło w twéj dłoni,
Gdy ty zechcesz, powołane
Będą w chaos zamieszane!
Gdy ty wołasz, wicher dzwoni,
Zerwą się ogniste chmury,