Strona:PL Garlikowska - Misteryum.djvu/167

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

pierwszy w jej życiu mężczyzna, w którym była ta przedziwna harmonja, niezwykłe zestawienie wyjątkowej urody z prostotą i dobrocią duszy.
Jakże w niczem nie przypominał tych przystojnych, z grubymi karkami, dobrze odżywianych mężczyn, ani owych słynnych, pięknych, jak lalki, panów.
Nic z tego! on zawierał prześliczność samą w sobie i był z nią związany tak ściśle, że był nią samą... jak kwiat leśny, a niezwykły, że choć nań padną oczy przechodnia, to mu nie przyjdzie myśl zerwania go, tylko nań popatrzy i pójdzie dalej.
Każde poruszenie jego smukłej, zgrabnej postaci ogromnie naturalne miało wdzięk nieporównany, wprost zadziwiający, a on sam robił wrażenie, iż nie przeczuwa, że wszystko w nim jest do tego stopnia prześliczne.
Niewiadomo czemu zaczęto pić wódkę, piwo, nakoniec wino i to dużo.
Lilith ze zdziwieniem zauważyła, że zachęcał do tego właśnie Adam, wciąż napełniał kieliszki jej i sobie, gdy podano już kawę, szepnął coś usługującemu i w chwilę potem wniesiono szampana.
Podniecenie wzrastało, Lilith piła bez