Strona:PL Gabriela Zapolska - Z pamiętników młodej mężatki.djvu/134

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

maj prędzej przyszedł. Będę chodziła na majowe nabożeństwa. To takie ładne i tak jakoś dobrze siedzieć tam, w kąciku, koło ołtarza. Bez pachnie, ludzie śpiewają litanję. Można zapomnieć o świecie całym!


28 Kwietnia
Spotkałam wczoraj pana Adama!