ANIUCZKIN. Broś ty z suknią! broś!... (Zrywa się i rzuca się na nią, jak zwierz). Pociełuj! Pociełuj!
AKSAKOWA (zobaczywszy Aniuczkina całującego Zofję). Wot nakazanje! (Blada, ledwo mogąc mówić ze wzruszenia). Ach! ty! izmiennik! ty ochał kakoj! ty niegaciiaj! (Zofja wzrusza ramionami, poprawia suknię i wychodzi).
SONIA (która weszła tyłem zwrócona tak że nie widziała, co się działo). Mameńka... czto z toboj?
AKSAKOWA (dławiąc się spazmami). Powiedz mu Sonio czto on nie diemon a szympansee, czto, ach, zdiełajetsia histeryka...
ANIUCZKIN (spokojny, otwiera drzwi do przedpokoju). Piotr Stepanowicz z Marfą Gawryłówną czto to zdiełałoś?
AKSAKOW. I nowa symfonija... wodoj! wodoj! Bukaszka, napusti fontannu. (Bukaszka bierze w usta wodę i parska na Aksakową — ta się zrywa).