Strona:PL Gabriela Zapolska - Utwory dramatyczne T. I.djvu/80

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
SCENA II.
ஐ ஐ
INTROLIGATOR.

A... ot i pan Jan!

JULKA
(do Marynki).

Z Kaśką!...

MARYNKA
(wściekle).

A!...

JAN
(podchodząc do Marynki).

Dzień dobry pannie Marynce. Cóż, dobrze się panna Marynka bawi?

MARYNKA
(wściekła).

Dobrze! Ale gdzież to pan Jan się w podróż wybiera?

JAN.

Ja? zkąd? Co też to panna Marynka wygaduje!

MARYNKA.

Ano, myślałam, bo widzę, że pan Jan z tłomokiem chodzi...

(Wszyscy śmieją się i uciekają).
JAN.

A to psia wiary!