Przejdź do zawartości

Strona:PL Gabriela Zapolska - Utwory dramatyczne T. I.djvu/256

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
SIEKLUCKI.

Zaraz będzie. Gdzie są nożyczki?

(Bierze ogromne nożyce i zaczyna wycinać i lepić na kawałku papieru wycinki).
RASTAWIECKI.

Proszę pana. Chciałem powiedzieć, żeby co do wojskowości — to ją zostawić na czas jakiś w spokoju (Chwila milczenia). Tak wypada z moich kombinacji. A... jeszcze... no — już nic... piszcie!

(Chłopcy wchodzą i zabierają skrypta).


SCENA V.
CIŻ SAMI i RÓŻYCKI
(młody, jasny blondyn, szepleniący).
ஐ ஐ
RÓŻYCKI.

Dzień dobry panom redaktorom!

RASTAWIECKI
(wściekły).

Jesteś pan? Coś pan przyniósł?

RÓŻYCKI.

Nic, nic — coś tam z życia młodzieży.