Przejdź do zawartości

Strona:PL Gałczyński - Ogród warzywny na dwustu metrach kwadratowych.djvu/10

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Dwieście metrów kwadratowych — to przestrzeń, którą łatwo nabyć i jeszcze łatwiej wydzierżawić, — nie należy też większego zakładać ogrodu warzywnego, jeżeli nie możemy poświęcić mu więcej pracy, niż 6 godzin na tydzień.
Wiele osób zwleka z założeniem własnego ogródka dlatego, że nie wie, jak to zrobić, nie wie, jak rozplanować ogródek, nie wie, ile czego zasiać czy zasadzić, nie wie, ile i jakich trzeba kupić nasion lub rozsady. Samo pielęgnowanie roślin daleko mniej ludzi przestrasza, niż trudność obmyślenia — co, gdzie, kiedy i ile posiać i posadzić.
Dla tych właśnie ludzi, którzy boją się zacząć, została napisana niniejsza książeczka.
Ci, którzy już mają i prowadzą ogródki, mogą z niej dowiedzieć się o nowszych metodach hodowania niektórych jarzyn. Mogą też oszczędzić sobie trudu obliczania, ile jakiego potrzeba nasienia na daną przestrzeń i ile potrzeba poświęcić przestrzeni na dane warzywo, aby mieć plon spodziewany, — znajdą tu bowiem na to gotowe wzory i obliczenia.
Daj Boże, żeby ta książeczka przyczyniła się choć w małej części do tego, żeby kiedyś, z czasem, — w całej Polsce powstało małych ogródków tyle, ile ich jest dokoła jednego miasta Londynu, — to znaczy pół miljona.
Wytworzyłyby one różnych warzyw za 100 miljonów złotych, — a ile dałyby zdrowia ludności, tego na pieniądze zupełnie nie da się policzyć.